17 stycznia 2016

Wszystko jest trucizną, decyduje tylko dawka.


Constance Dawn
23 lata ♠ aptekarka w Dawn's Pharmacy ♠ dorabia na czarnym rynku trucizn ♠
Widzisz kobietę przechadzającą się po targowisku Spitalfields. Dostrzegasz jej ciemne włosy, które skądś znasz. Widzisz jej duże szare oczy, które także kojarzysz. Dostrzegasz w nich odwagę i pewność siebie. Znasz ją, musisz ją znać. Słyszysz jej cichy i tajemniczy głos, gdy przekazuje paczkę. Kątem oka dostrzegasz jej kpiący uśmieszek, a zarazem uwodzicielski i kobiecy. Wędrujesz oczami po jej sylwetce, dokładnie ją lustrując. Wcięcie w talii, nie za duże piersi i drobne ręce. Odziana w ciemną sukienkę z turniurą. Na głowie kapelusz. Znasz ją! To przecież ona sprzedała ci wczoraj laudanum. 

***
Podejmując pracę w rodzinnym interesie, dziewczyna uczyła się szybko. Jest osobą szczerą z natury, wychowano ją na kobietę o silnym charakterze. Łatwo wpada w złość, ale jak większość jej negatywnych stanów emocjonalnych, ma ona krótki żywot i zazwyczaj ustępuje przed zachodem słońca. Starannie koduje w świadomości i dokładnie pamięta wszystkie lekcje historii oraz wyniesione z stąd doświadczenia własne, jak i cudze. Jej bojowość, przechodząca niekiedy w agresję instynktownie wydaje się być najlepszym sposobem obrony, obok siły płuc i skrajnej determinacji. Ma w sobie niespokojną, porywczą krew, dlatego trudno o niej mówić jak o pannie z dobrego domu. Doskonale zdaje sobie sprawę ze swojej atrakcyjności i bez skrupułów potrafi ją wykorzystać do zdobycie kolejnego zakochanego w niej bez pamięci, ale za to z pełną złota sakiewką, mężczyzny.  

God save the Queen
_____________________________________
Zapraszam do wątków. Lubię wszelkiej maści powiązania. Niestety teraz moja aktywnośc będzie obniżona przez zaliczenia i nadchodzącą sesję. 

9 komentarzy:

  1. [Cześć!
    Mam taki dziwny sentyment do niebanalnych gifów, ze aż czuję się zaszczycona móc być pierwszym komentarzem. W sumie miałabym nawet pomysł na połączenie Aarona i Constance, ale wątpię w możliwości flirtowania Aarona - zbyt lakoniczny, ale jak błyśnie uśmiechem, to gwarantuje, że flirt nie będzie potrzebny gdy będzie kupował lekarstwa. Zapraszam do siebie i życzę prywatnego szczęścia w nadchodzących sesjach]
    Aaron Izaak Black

    OdpowiedzUsuń
  2. [Śliczna Rachel! Choć osobiście wolę ją w rudych włosach niż brązowych :) Poza tym, witam serdecznie i życzę miłej zabawy! A gdyby były chęci i pomysł na jakiś wątek/powiązanie, zapraszam do Cariny :)]

    Carina

    OdpowiedzUsuń
  3. [ Spadłaś mi z nieba! A może to Constance spadła z niego Williamowi. Jestem tak zachwycona faktem, że dorabia sobie na czarnym rynku, ba, czarnym rynku trucizn, że minie chwila, nim się otrząsnę i zaproponuję jakiś świetny wątek. Może akurat w tym czasie Ty na coś wpadniesz, więc jeżeli Cię olśni, to śmiało do mnie przychodź!]


    W.W

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam serdecznie! Bardzo ładnie ubrana jest Twoja pani jak na realia East Endu. :) Życzymy dobrej zabawy na blogu!

    OdpowiedzUsuń
  5. [Hej! Przepraszam, że zasłoniłam tak zacną panią swoją kartą :) Bardzo podoba mi się to, że pani jest równie inteligentna jak i piękna. To dość zabójcze połączenie w East Endzie, ale widać nie daje sobie w kaszę dmuchać.
    Czy masz ochotę na jakiś wątek? :)]

    Nicholas

    OdpowiedzUsuń
  6. [ Otrucie? Czyli wchodzimy na te lepsze wątki. Co prawda Kubuś zainspirował innych ludzi do kolejnych morderstw, ale, że Aaron to tęgi umysł i raczej nieschematyczny, to jak najbardziej jestm za! W końcu człowiekowi nudno się robi od tego samego widoku, w każdy dzień pracy.
    To kto zaczyna? Ty czy ja? ]

    Aaron Izaak Black

    OdpowiedzUsuń
  7. [Witam serdecznie. Bardzo ciekawa postać. Jakbyś miała chęć trochę namieszać w śledztwie to serdecznie zapraszam do siebie. :)]

    Frederick Abberline

    OdpowiedzUsuń
  8. [Twoja Constance mnie zachwyciła i kusi mnie, aby zrobić naszym bohaterom jakieś powiązanie.]

    Vaughn Aldridge

    OdpowiedzUsuń
  9. Ponieważ nie zauważyliśmy wzrostu Twojej aktywności po urlopie - prosimy o zgłoszenie się pod zakładką Gabinet Królowej w przeciągu 7 dni, jeżeli nadal chcesz uczestniczyć na blogu.

    OdpowiedzUsuń